Jajecznica po warszawsku

Jajecznica po warszawsku

Prawicowe media zaczynają nie wytrzymywać politycznego ciśnienia i pod wpływem niezadowolenia zaczynają kreować własny bieg życia w Polsce. Oczywiście prawicowe niezadowolenie jest diametralnie różne od lewicowego niezadowolenia.Prawicowy dyskomfortt polityczny sprowadza sie do tego ,że Tusk nie chcąc się narażamy potencjalnym wyborcom przestał podejmować niepopularne decyzje mając na uwadze przyszłoroczne swoje wybory na Prezydenta.

Sytuacja w jakiej Tusk przestaje golić polskie barany w interesie burżuazyjnego kapitału rodzi jego poważne zaniepokojenie i niezadowolenie,bowiem jasnym jest tutaj, że rzecz nie biega o Tuska lecz o gromadzenie kapitału przez wąskie elity wyzyskiwaczy. Dlatego onże kapitał jest coraz bardziej zbulwersowany i by ostrzec Tuska zaczyna puszczać próbne balony przymierzając ministrów na potencjalnych następców Tuska -nieroba,który powoli z radykalnych pozycji liberalnych schodzi na lewicową łagodność.

Obcy kapitał już tworzy polityczną koncepcję nowego rządzenia w starym stylu.Polega ona na sugerowaniu ,że dotychczasowy rząd był nieudolny ,ponieważ wywodził się z niekompetentnych polityków ,którzy doprowadzają Polskę do prawicowej klęski.Vide, sprawa sprowadza się do tzw. wdrażania niezbędnych reform społecznych,których istota sprowadza się do przykręcania śruby motłochowi i odkręcania kurków elitom.

Jako, iż Tusk chwilowo zaniechał tych błogosławionych poczynań ,więc należy go podmienić "apolitycznymi fachowcami" , którzy zrobią to znacznie skuteczniej. I najlepiej będzie jeśli wywodzą się oni z "Solidarności", powiązani są Zachodem lub nawet stamtąd zostali zaimportowani i niekoniecznie musza mieć polsko brzmiące nazwiska. Poza tym jest bardzo ważne ,żeby byli ze swojej starej i sprawdzonej puli narodowościowej. W końcu władza nie zawsze leży na ulicy i dlatego należy ją bardzo szanować kiedy się jest na salonach.

Dramat władzy polega na tym jak daleko i głęboko można obrabiać poddanych ,by mogli oni zaakceptować ten stan rzeczy i nie wyrażać swego niezadowolenia. Metoda pacyfikacji społecznego protestu polega na tym,że kiedy zaczyna się on budzić, to wówczas ogłasza się stosowną aferę, na jaką przekierowuje sie społeczną uwagę kanalizując w ten sposób złość rządzonych.

Jak na razie skuteczność tych aferalnych metod jest bez zarzutu. Oczywiście należy domniewywać, że z czasem poddani połapią się w czym rzecz. Dzięki tej taktyce Michniki,Kwaśniewscy, Rywinowie mimo pewnego odium jakie musieli przejąć na siebie nadal są beneficjentami obecnego układu.

Z kolei układ generował kolejne afery polegające na zabijaniu chorych pacjentów, tzw.afera skór, aferę paliwową, aferę Olewnika, aferę ze śmiercią Blidy, śmierć Jaroszewicza i jego żony, śmierć gen.Papały, śmierć Sekuły, śmierć ministra sportu, aferę hazardową, aferę z Talibami w Polsce, afera ze szczepionkami, gdzie na szali stawia się także ludzkie życie itp.itd. Stosownie do powyższego powoływano swoje partyjne i sejmowe komisje specjalnego przeznaczenia i wagi, które niczego nie rozwiązywały i nie załatwiały. A można by wręcz przypuszczać, że dawały czas dla dalszego motania spraw mętnych, podejrzanych i przestępczych oraz napędzały pieniążki publikatorom.

W ten to sposób stawia się niejako krzyżyk na wnuczku wehrmachtowca chcąc go zamienić innym politycznym Goliatem. A Grupa Trzymająca Władzę rży i smieje się w kułak.No cóż, ponoć każdy naród ma takie elity na jakie zasługuje .A jak ich nie ma, to musi skorzystać z łaskawości innych.