Semici znaleźli antysemitę

Serdecznie witam na swoim blogu i zapraszam do intelektualnej przygody oraz analizy politycznych zdarzeń


Semici znaleźli antysemitę

Mimo,iż prokuratura nie znalazła znamion przestępstwa polscy Semici usilnie starają się udowodnić, że Polska nie kocha Semitów,ba wręcz ich nienawidzi.I tak próbuje się na jednym dętym przykładzie zmanipulować opinię publiczną. Natomiast ani słowem nie wspomina się o tym jak to polscy Słowianie, rzędem jak baranki, chodzą do wyborów i wybierają sobie Prezydentów nagminnie noszących jarmułki i nie odcinających się od swojego żydowstwa podobnie jak wielu ciągtniętych przez nich wysokich urzędników państwowych.W rezultacie mamy słowiańskie państwo z obcą czapą władzy.Jeżeli chcemy mówić o słowiańskim antysemityźmie,to nie wolno zapominać, że każdy medal ma dwie strony i nie ma antysemityzmu bez agresywnego syjonizmu, który na świecie i w Polsce jest nader widoczny,poza elitami, które nie są tym absolutnie zainteresowane.

Zatem jest to swoista nieuczciwość polegająca na chęci zmanipulowania społeczeństwa i wmówienia mu,że jest ono antysemickie. I co najważniejsze o tym antysmetiźmie i jego poziomie, decyduja sami Semici, których w Polsce prawie nie ma, poza Warszawą.Jest to najmniej liczna i najbardziej rządna oraz żądna władzy mniejszość narodowa przysparzająca Polsce najwięcej kłopotów na arenie międzynarodowej. Wskutek swoich krzyków i stałego jazgotu o wyrządzanej im urojonej krzywdzie przez Polaków starają się winą za Holocaust obciążyć Polaków a nie tych, których należy i żądają przy tym wielomiliardowych nieuzasadnionych odszkodowań za mienie zabrane im przez Niemcy hitlerowskie. Jednym słowem niemiecki kowal kuł żydowskiego konia a Słowianina chcą powiesić.

W ramach tych antypolskich i syjonistycznych potyczek informuje się nas, że pod Łodzią jakiś stary dziadek na swoim podupadającym gospodarstwie wiejskim urządził w państwo Polania. Nazwa niczego sobie nawiązująca do starych Polan stąd i Polania, pięknie i po polsku brzmiąca.W końcu ma prawo dziadzio na stare lata realizować swoje wizje polityczne szczególnie w sytuacji jeśli Wałęsa uszczęśliwił go czymś zupełnie mijającym się z jego marzeniami.Widocznie system wartości Wałęsy znacznie odbiegał od dziadziowych oczekiwań.Jeśli onże Lechu ksywa Zdrowie Wasze zrujnował dziadkowi jego życie więc nie dziwmy się ,że ten dziadziunio zgodnie z zasadą szlachecką mówiącą , iż chłop na zagrodzie jest równy wojewodzie postanowił skorzystać z uprawnień pluralizmu jakie dała mu “Solidarność”.i ogłosił Rzeczpospolitą Zagonową Ponad Podziałami.

W USA gdy facet wyjdzie na ulicę i ustrzeli 20 demokratów to ogłasza się, że jest on psychicznie niezrownoważony i sprawa zostaje jednoznacznie ucięta przez władze. A u nas gdy znajdą w Koziej Wólce ekscentryczną postać ubarwiającą koloryt tej zapyziałej wiochy to rejwach się dopiero zaczyna. Upatruje się w nim praprzyczynę zła wszelakiego, groźnego przeciwnika Mosadu i Izraela, zdradzieckiego miłośnika Rosji, przeciwnika pielgrzymek i zwolennika hasła :”Księża na księżyc” oraz szeryfa ścigającego dwóch takich co ukradli księżyc. Jest to zwykła idiotyczna paranoja przeciwko, której dziaduś miał prawo zapropotestować. Bo, ja nawet mogę przypuszczać, że pozwany przed semickie oblicze sprawiedliwości medialnej nieszczęsny stary człowiek, gdyby nie doświadczał zwykłej ludzkiej biedy przyniesionej mu przez braci w wierze, nie znajdował by motywacji aby tak barwnie wyrażać swoją niezgodę na stworzoną niesprawiedliwość społeczną przez nowe polskie elity,sądząc po owocach bardzo podejrzane.

Zdegustowany dziadek nie mający już sił siać ani orać dokonał obrazowej i dosadnej oceny III Rp,która bardzo jest nie w nos jej twórcom. Uczynił to jędrnym i dosadnym jezykiem nagminnie używanym na wsi. Rozumiemy, że ta odezwa mogła bardzo nie odpowiadać przedstawicielom Grupy Usilnie Trzymającej Władzę. Mieszkańcom ten protest nie przeszkadzał ,bo i niczego nie zmienial a sam dziadek bardzo porządnym i uczynnym człowiekiem jest.Natomiast dla redaktorzyny młodziaka był to młyn na wodę by zarobić wierszówkę i to w oczekiwanym duchu przez rządzących.Niech ktoś teraz spróbuje zarzucić,któremus z kandydatow na Prezydenta, że jest hrabią, wierzącym i do tego miłującym nieco inaczej.Nie daj Boże.Toż to antysemityzm pierwszej wody.Bo Polak ma usmarkany obowiązek kochać wszystkich Izraelitów tłukących Arabów jak wszy u czarnej katany.

Przywódca Polanii, zdaniem prokuratury, nie popełnił przestępstwa. Czy na płocie prywatnej posesji możemy wieszać szyldy z rasistowskimi i antysemickimi sloganami? Tak uznał mieszkaniec miejscowości pod Łodzią, z którego podwórka powiewają też obraźliwe transparenty pod adresem Lecha Wałęsy i Aleksandra Kwaśniewskiego a na dachu domu biało-czerwona flaga ze swastyką. Filosemici i syjoniści uznają to za nawoływanie do nienawiści i oni dla odmiany nawołują do posadzenie dziadka za kratkami.

Tym sposobem dziadek na swoim gumnie proklamowal nową Polanię.Jej granicę wyznacza płot. Na bramie widnieje godło z orłem bez korony,bo kto to widział ukoronwanego ptaka i zakaz wstępu księżom. Do czego nota bene ma pełne prawo.A jeśli tym sposobem uraża czyjeś uczucia religijne,to nic nie stoi na przeszkodzie by wdrożyć postępowanie sądowe.

Polska flaga narodowa na gumnie do rzadkości należy.A ozdobiona żóltym krzyżem nawiązuje do słowiańskich tradycji, co może świadczyć, że atakowany dziadek za tak zupełnego ramola uchodzić nie może. Zastanawiającym jest, że oczywista ocena poparańców III RP odbierana jest jako antysemityzm. Widocznie jest w tym źródło jakiejś prawdy o ludziach przy korytku. Inaczej tak nie dotykałyby ich siermiężne dzieła polskiej sztuki ludowej.

Kosmopolitrom nie odpowiada także ptaszysko bez korony i zakaz wstępu do Polanii Episkopatowi. A już wyjątkowo kłuje w oczy ludowość Polanii jakby kolidującej z harabuiowsko-księżowską IIIRP.

Na płocie od strony ulicy wiszą na wyciągnięcie ręki przechodniów szyldy: “Nielegalna, zbrodnicza, pomroczna, mafijna 3 RP to sracz szwabskich, żydowskich i brukselskich paserów”. Trudno się dziwić ,że takie hasło nie może zachwycać eksponentów władzy i jej profitentów.

Budzi natomiast głębokie zastanowienie szacunek dla minionego okresu wyrażany słowami: “Edwardzie Gierek, przepraszamy Cię za naszą niezawinioną ciemnotę i robotniczo-chłopską przerażającą głupotę. A teraz za to poniewiera nami złodziejski kapitał, żydowski HIV i kolaboranckie sprzedajne świnie – Słowianin”.

Natomiast do zbyt eleganckich nie należy hasło: “Żydowska syfilistyczna lafirynda 3 RP wel. Jueopolonia to obóz koncentracyjny masowej zagłady dla zniewolonych polskich idiotów. Komendantem obozu kaźni w 3 RP jest zbrodniarz, oszust, kłamca i wazeliniarz, tłusty świński ryj, rezydent Żyd Olo Sztolcman ksywa Kwaśniewski”. No cóż, chłopu wypada miłosiernie wybaczyć a inteligencję należy poprosic o korzystniejsze dla niego rozstrzygnięcia ustrojowe.

W ogrodzie dziadziowym znajdują się starosłowiańskie swastyki i pomniki bożków. Jedna z żółtych swastyk została wszyta w biało-czerwoną flagę, a po tragedii w Smoleńsku opasana kirem.I niech ktoś dziadkowi zarzuci brak patriotyzmu a biorąc pod uwagę kto tam głównie zginął w żaden sposób nie da się przyłatać dziadkowi antysemityzmu

Autor wspomina też o “pasożytniczym agresorze z Watykanu” a kolejne rządy i wysokich urzędników państwowych nazywa “kolaborantami, sprzedawczykami, kanaliami, złoczyńcami i zdrajcami”. Zapewne mija się on z obowiązującym solidarnym prawem, czy jednak mija się z rzeczywistością to już musi wyjaśnić CBA,CBŚ i 10 innych agencji dbających o praworządność ze skutkiem jaki powszechnie znamy.

Pewna pani znajdująca sie u Zdroju Władzy ocenia , że tego rodzaju aktywność ludzka wypełnia wiele wskazanych przez nią znamion przestępostwa. Na szczęście jednak nowa i niezależna prokuratura nie znajduje powodu by zabawy stetryczałego i rozgoryczonego dziadka uznać za zagrożenie dla solidarnego państwa aferałów. A trzeba powiedzieć, że nie tylko ten dziadek jest zdegustowany i rozgoryczony, tym z czego wyzuli go demokraci.

Wrzaski młodego redakcyjnego i wypasionego byczka, łapcie starego dziadka, do zbyt moralnych i godnych upowszechniania nie należą.Tym młodym i zdemoralizowanym janczarom kapitalizmu w wydaniu Goldmana Sachsa, dziadkowie już na tyle nie odpowiadają, że bez większych zahamowań zaczynają głosić potrzebę wyzbywania się dziadków, których muszą utrzymywać zapominając o tym kto to ich karmił ,usmarkane nosy wycierał i brudne tyłki podcierał. Pełna demoralizacja ludzka i polityczna pod zwodniczą zasłoną antysemityzmu