Zygfryd Gdeczyk

poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Nieuchwytny urok władzy

Serdecznie witam na swoim blogu i zapraszam do intelektualnej przygody oraz analizy politycznych zdarzeń


Nieuchwytny urok władzy

Katastrofa w Smoleńsku jest katastrofą polskich elit politycznych.To one wywołały przesłanki jej powstania oraz doprowadziły do niej, uderzając w samych siebie. Zginął kwiat solidarnych elit, co prawda w liczbie setki aleć zawsze to jednak strata dla tych sił politycznych. Żeby ten kwiat nie pozostał zaledwie elitarnym, więc zasugerowano narodowi, że jest on eksponentem i depozytariuszem woli narodu. Ma to tyle wspólnego z prawdą ile Tusk i Kaczyński z bezrobotnym. Trudno więc oczekiwać, by ów bezrobotny szczerymi łzami opłakiwał zmarłych twórców swego nieszczęścia. Natomiast w to miejsce publikatory folgowaly sobie ile wlezie. Płakały rzewnymi łzami i zanosiły się pod niebiosa niewymuszonym szlochem mając pełną świadomość komu zawdzięczają swój nieskrępowany rozwój i światłość Chanuki.

Poszczególni publicyści różnie się ustawiają w tej delikatnej kwestii, jedni są “za”,inni “przeciw” jest także grupką będąca “za a nawet przeciw”. Najbardziej odpowiada mi pogląd i zachowanie Pana Wałęsy, znanego publicysty z “Wprost”, który oświadczył, że nie życzy sobie takiego cyrku jaki solidarne elity i popaprańcy wykręciły Kaczyńskiemu. Żadnych mszy świętych i jeszcze bardziej błogosławionych homilii oraz mów pożegnalnych nie życzy on sobie na własnym pogrzebie. Przypuszczam, chciał on przez to także powiedzieć, że nie daj Boże leżenia krzyżem na Wawelu ramię w ramię z druhem Kaczyńskim, bowiem biednej Walentynowicz to on wybaczył, ale kapitaliście ze spółki “Telegraf” przez gardło przejść mu to nie może. Mimo, że w serialach i horoskopach, a także przez solidarnych psychologów jest usilnie upowszechniana pacyfikacja antykapitalistycznej agresji, gdzie nawet pełna wdzięku i urokliwa Maja przekonuje nas :”Wybacz sobie i wybacz innym”. Jakież to piękne i humanitarne, jednak w swej istocie pacyfikujące niezadowolenie społeczne z nowych stosunków, które nader obficie obrodziły w negatywne zjawiska społeczne z woli demokratów i kościelnego uświęcenia.

Po całym, nieustającym serialu żałobnym, w którym brylował jedynie słuszny wybraniec narodu, ten który odszedł z tym, który ma nastąpić, nieomal w braterskim uścisku i z migającym w cieniu pomazańcem z prawyborczego misterium graniczącego z hucpą propagandową w znanym stylu, nastąpił okres zdecydowanej aktywności wiadomej wszystkim mafii politycznej stanowiącej kręgosłup wszystkich partii o demokratycznym przesłaniu dla rządzących i dyktaturze wobec rządzonych.

A to nieznany publicysta z “Rzepy” uwikłał się goebbelsowskie układy, na które natychmiast zareagowali bracia z “Gazety Wyborczej” i jej stronnicy z “Polityki”. To znów wywłaszczony Król wszystkich publicystów z tygodnika “Wprost” powiedział a właściwie napisał o orle przejmującym role kondora, za co zostal wywalony z roboty. W ten oto postępujący sposób akcja wspaniale się rozwija, przybywa im cekaemów i granatów moc. I złości też im przybywa, by braterskiego przeciwnika wyciąć w pień.

Z ekumeniczną miłością możemy powiedzieć otwarcie, że nam jest zupełnie obojętnym jak się ułożą stosunki między Kainem i Ablem. Czy zwyciężą zwolennicy Judasza Iskarioty, który popełnił samobójstwo wobec zdrady Jezusa, czy też palmę zwycięstwa poniosą apologeci świętego Piotra otwierającego dla swoich niebiańskie bramy. Rzecz się ciągle dzieje pomiędzy mrokami bardzo odległej przeszłości a jasnością ciągle nieoczywistej przyszłości. W tej też grze myślami, wspomnieniami i nadziejami, najlatwiej jest wygrać doczesne życie materialne. Zafascynowany i zahipnotyzowany naród w narkotycznym transie nie zauważa, kiedy kapłani liberalizmu wkładają mu ręce już nie tylko do jego kieszeni ale zaczynają mu także gmerać w duszy. W ten sposób tworzy się naród patriotycznych kosmopolitów pozostający w pozycji łokciowo-kolankowej między USA i Izraelem. Ta walka o ich wolność jest naprawdę urzekająca.

Reszta tekstu pod adresem:

http://cyklista.worpress.com/

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]



<< Strona główna