Umęczona Polska
Serdecznie witam na swoim blogu i zapraszam do intelektualnej przygody analizy politycznych zdarzeń
Umęczona Polska
Nad Polską czarna chmura zawisła.
Trujące wyziewy niosą ludziom trwogę.
Żółta gwiazda tajemna wskazuje martyrologii drogę.
A pod brunatną,wzbierającą falą,płacze Wisła.
W bolesnym kręgu walk jeden jest cel.
Wszystkie lata jednako traktują czas wojny.
Zwycięzcy nagradzają sie za judaszowy trud zbrojny.
Lud ogłasza klęskę łzami i kolorami znaczącymi biel.
O Polsko, jasny śnie, w gorzkim Lecha więzieniu.
Niewolnico w ruinach demokratycznej aureoli.
Twój wieszcz zbrukany wytacza armaty powoli.
Ohydę niewoli, ludowa dłoń zniweczy w uniesieniu.
Płoną już krańce, wyzutych z godności, stron.
Wnet wezwie nas kościołów straszny dzwon.
Jest to wiersz autorstwa Siergieja Jesienina napisany w 1915 roku.
Tłumaczenie i trawestacja Zygfryd Gdeczyk.
Umęczona Polska
Nad Polską czarna chmura zawisła.
Trujące wyziewy niosą ludziom trwogę.
Żółta gwiazda tajemna wskazuje martyrologii drogę.
A pod brunatną,wzbierającą falą,płacze Wisła.
W bolesnym kręgu walk jeden jest cel.
Wszystkie lata jednako traktują czas wojny.
Zwycięzcy nagradzają sie za judaszowy trud zbrojny.
Lud ogłasza klęskę łzami i kolorami znaczącymi biel.
O Polsko, jasny śnie, w gorzkim Lecha więzieniu.
Niewolnico w ruinach demokratycznej aureoli.
Twój wieszcz zbrukany wytacza armaty powoli.
Ohydę niewoli, ludowa dłoń zniweczy w uniesieniu.
Płoną już krańce, wyzutych z godności, stron.
Wnet wezwie nas kościołów straszny dzwon.
Jest to wiersz autorstwa Siergieja Jesienina napisany w 1915 roku.
Tłumaczenie i trawestacja Zygfryd Gdeczyk.
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna